środa, 24 września 2014

Rozdział 6 cz.1. Zgadzam się.

Obudziłam się z bólem głowy.Spojrzałąm na zegarek, wskazywał godzinę 7.30. No tak , a spać poszłyśmy dosyć póżno.Wstałam  łóżka Sam i poszłam wziąść prysznic.Szybko zrobiłam podstawowe czynności i poszłam zrobić nam śniadanie..Przy okazji zabrałam telefon ze sobą, aby się nie zanudzić.Rodziców Sam już nie było.To dobrze.Włączyłam piosenkę 1975-Chocolate.Nastawiłam wodę i zajrzałam do lodóki.Postanowiłam zrobić nam tosty.Wyjęłam chleb i położyłąm na to wędlinę i inne potrzebne produkty.Po 10 minutach na stole stał wielki talerz z tostami.Postanowiłam pójść obudzic dziewczyny, ale tą czynność przerwał mi dzwonek telefonu.Spojrzałam na ekran i zachłysnęłam się powietrzem. Nick.Odebrałam drżącymi dłońmi.
-Halo?-zapytałam
-Jezu dziewczyno, gdzie ty jesteś?Twoja matka jest u nas w domu i pyta się czy cie tu nie ma.Gdzie jesteś
-Hahah pewnie myślała, że jestem u ciebie, że pieprzyłeś mnie całą noc.Ehh ..
-Ej może serio mówisz bo patrzyła tak na mnie dziwnie..
-No to moja matka ona jak zobaczy, że gadam z jakimś chłopakiem jest pytanie..''Jaki jest w łóżku''
-Serio?
-Nie na niby.
-Przepraszam.
-Za co?
-Że jestem chujem i chiałem cię wykorzystać.
-Nic się nie stało, a tak przy okazji zgadzam się.
-C-co?
-Zgadzam się.A mojej matce powiedz, że jestem z siostrą.
-To ty masz siostrę?
-Kiedy indziej ci wytłumaczę, a teraz przepraszam muszę kończyć.
-Okej, cześć.
Nie wierzę.On jednak jest inny.Ma taki ładny uśmiech.Rozmarzyłam się chyba za bardzo bo nawet nie wiem kiedy do kuchni weszły dziewczyny.Ocknęłam się dopiero, kiedy Becki pstryknęła mi palcami przed oczami.
-Ej, co taka zamyślona?Czyżby Niall ci po głowie chodził?Hahahh.
-Zgodziłam się.
-Serio?
-Na co?
-Sam nie mówiłam ci o tym.Nick chce nauczyć mnie o hmm seksie.Będę miała prywatne lekcje seksu z Nickiem.
-Co?
-No.Moja matka u niego była, pewnie myślała, że się pieprzyliśmy.
-Twoja to znaczy nasza mama taka jest?
-Tak, jak nie jesteś dziewicą jesteś oczkiem w jej głowie, jeśli jesteś taka jak ja , masz przejebane.Zrobiłam śniadanie.
Już nic nie móiąc usiadłyśmy i nim się obejrzałąm wszystko zjadłyśmy .Pijąc kawę zadzwonił dzwonek do drzwi.
-Pójdę otworzyć.-powiedziałam
Otwierając drzwi zobaczyłam...

Nie wiem kiedy next, postaram się jak najszybciej :)

1 komentarz: